Obecne czasy rzucają nam wiele wyzwań - dom, praca, dzieci, zajęcia pozalekcyjne, wizyty u lekarzy, własny rozwój itd. Dorosły człowiek pędzi, podąża za tym co wydaje się najważniejsze. Ale czy na pewno? Gdzie w tym wszystkim jest bezcenny czas, który możemy podarować swoim dzieciom. Możemy, ale czy chcemy?
Niestety coraz częściej zamiast dawania naszym pociechom uwagi, zasad, nauki norm i wartości dajemy urządzenia elektroniczne, które niestety nie zaspokoją ich ważnych potrzeb.
Czy Ty Drogi Rodzicu dając smartfon czy tablet dziecku do rąk, zastanawiałeś się kiedykolwiek, jakie konsekwencje może ściągnąć nadmiar korzystania z tych urządzeń?
STOP..!
Pamiętajmy, że dzieci potrzebują zasad. To właśnie one dają dziecku poczucie bezpieczeństwa. Prawdą jest, iż wprowadzenie ich w życie codzienne może być na początku ciężkie, ale z biegiem czasu przyniosą pozytywne efekty. Ważne, aby do co najmniej 2 roku życia nie dawać dzieciom urządzeń, które imitują światło niebieskie. W tym czasie bardzo ważny jest kontakt z osobami najbliższymi. Zabawa, rozmowy, śpiewanie piosenek to budowanie relacji.
Gdy po drugim roku życia Drogi Rodzicu zdecydujesz się włączać dzieciom bajki, to wyznacz zasadę 10-15 minut dziennie. Nie tak długo, jak dziecko chce. Dziecko nie ma wyczucia czasu. To my jesteśmy osobami, które powinny o tej kwestii decydować. Dziecko może zacząć płakać, odczuwać smutek, gniew, gdyż coś co go zainteresowało, rodzic zabrał. W takiej sytuacji ważne jest, aby być przy dziecku, przytulić, pobyć z nim. Gdy się uspokoi, wyjaśnić. Z biegiem czasu dziecko zaakceptuje fakt, że rodzic jest osobą decyzyjną.
Gdy dziecko jest starsze, dobrym sposobem będzie nastawienie budzika na 15 - 30 minut. Warto wyjaśnić dziecku, że ma czas na oglądanie bajek czy też granie do momentu, gdy zadzwoni czasomierz. Co ważne, bądźmy przy dziecku, gdy ogląda bajki czy gra. My rodzice powinniśmy wiedzieć, z jakimi treściami nasze dzieci mają kontakt. Treści udostępnione w Internecie często pokazują agresję. Młode dzieci widząc takie, treści traktuje to jak coś normalnego. Z tego powodu często przekładają takie zachowania w życiu codziennym.
Pamiętajmy, póki dzieci są mniejsze, nam rodzicom łatwiej jest wyznaczać granice, zapanować nad ich dzieciecą złością. Jeżeli będziemy daleko od dziecka, jeżeli pozwolimy mu wchodzić w świat wirtualny bez kontroli, w późniejszym czasie będą widoczne konsekwencje.
Chrońmy nasze dzieci póki, nie jest za późno!